W niedzielę 12 października, około godziny 11:30, na trasie Rajdu Nyskiego miał miejsce tragiczny wypadek. Na odcinku specjalnym Stary Las (gmina Głuchołazy) doszło do incydentu załogi numer 112. Niestety, w wyniku tego zdarzenia zginął kierowca rajdowy. Wydało się, kim był.
Wypadek w gminie Głuchołazy. Nie żyje kierowca, pilot walczy o życie
W niedzielę, 12 października 2025 roku, podczas Rajdu Nyskiego doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginął znany nyski kierowca Artur Sękowski. Tragedia miała miejsce na szóstym odcinku specjalnym “Stary Las” w powiecie Nyskim, na terenie gminy Głuchołazy. Według wstępnych ustaleń nyskiej policji, samochód rajdowy BMW numer 112 uderzył w drzewo, a następnie stanął w płomieniach. Załogą tą kierował 40-letni Sękowski, a jego pilotem był Maciej Krzysik. Pomimo natychmiastowej reakcji służb oraz świadków, kierowcy niestety nie udało się uratować.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godziny 11.30 na odcinku specjalnym nr 6 Stary Las (powiat Nyski, gmina Głuchołazy) pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Sucha Kamienica doszło do wypadku załogi jadącej BMW. Samochod rajdowy uderzył w drzewo, a następnie zapalił się. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy świadków zdarzenia na miejscu zginął jeden z uczestników rajdu – informuje Policja z Nysy.
Jak doszło do wypadku w gmienie Głuchołazy? Na miejscu pracują służby
Poparzonego pilota Macieja Krzysika uwolniono z pojazdu i przetransportowano do szpitala. Organizatorzy zawodów niezwłocznie podjęli decyzję o zakończeniu rywalizacji z szacunku dla ofiar i ich bliskich. Rajd Nyski był ostatnią rundą tegorocznych historycznych rajdowych samochodowych mistrzostw Polski.
Nyska policja prowadzi obecnie śledztwo w sprawie wypadku pod nadzorem prokuratury. Organizatorzy Rajdu Nyskiego wyrazili najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego kierowcy. Jednocześnie życzą oni szybkiego powrotu do zdrowia pilotowi Maciejowi Krzysikowi. Zaapelowano również o uszanowanie prywatności poszkodowanych i powstrzymanie się od wszelkich spekulacji na temat przyczyn tragedii. Dalsze informacje będą przekazywane publicznie w późniejszym terminie, po ustaleniach ze służbami.