Do bardzo groźnej sytuacji doszło na skrzyżowaniu w Ostrowie Wielkopolskim. Rozpędzony seat zignorował czerwone światło, wjechał na skrzyżowanie i uderzył w policyjny radiowóz oraz jeszcze jeden pojazd. W wyniku zajścia pięć osób, w tym dwoje policjantów, trafiło do szpitala. W sieci ukazało się nagranie, niepozostawiające żadnych wątpliwości co do okoliczności wypadku.
Ostrów Wlkp. Osobowy seat staranował policyjny radiowóz
Do tego zdarzenia, którego przebieg jest jasny dzięki opublikowanemu w sieci nagraniu z jednej z samochodowych kamerek, doszło w niedzielę (31 stycznia) chwilę po północy. Na skrzyżowaniu ulic Kaliskiej i Serwańskiego w Ostrowie Wielkopolskim zderzyły się aż trzy samochody osobowe. Jednym z nich był policyjny radiowóz.
W wyniku zajścia rannych zostało pięć osób – dwaj policjanci, dwie osoby podróżujące peugeotem oraz kierowca seata. To właśnie trzeci z pojazdów wydaje się być winnym całego zamieszania. Tak wynika przynajmniej z udostępnionego wideo. Patrząc na film, trudno nie odnieść wrażenia, że od tragedii były milimetry.
W pewnym momencie, z prawej strony nadjeżdża rozpędzony seat, który pojawia się na drodze mimo tego, że ma czerwone światło. Pojazd z impetem wbija się w policyjne auto, a te dwukrotnie obraca się wokół własnej osi. Tymczasem seat jedzie dalej, zahacza jeszcze o tył peugeota, kosi latarnię i kończy rajd dopiero w rowie.
Policja podaje, że wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi, ale czeka jeszcze na wyniki badań dotyczących obecności we krwi środków odurzających.