Spokojna okolica pod Lesznem została wstrząśnięta nagłą tragedią, która poruszyła lokalną społeczność. Wypadek samochodowy, którego okoliczności wciąż wyjaśniają służby, zakończył się dramatycznie.
Tragiczny wypadek w Gronowie
Do dramatycznego zdarzenia doszło w Gronowie pod Lesznem. Samochód uderzył w ogrodzenie jednej z posesji, a kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Jak podaje portal Leszno24.pl, mężczyzna zasłabł za kierownicą, co najprawdopodobniej było bezpośrednią przyczyną wypadku.
Świadkowie natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej, a na miejsce szybko przyjechały służby ratunkowe, jednak mimo wysiłków życia kierowcy nie udało się uratować.
Czytaj więcej: https://goniec.pl/nie-zyje-byly-posel-porazajace-okolicznosci-tragedii-jd-wbc-251125
Próby ratowania życia i reakcje świadków
Na miejscu wypadku panowała ogromna determinacja, by uratować poszkodowanego. Świadkowie prowadzili reanimację, a potem do akcji wkroczyły służby medyczne.
Niestety, mimo szybkiej reakcji, nie udało się przywrócić czynności życiowych kierowcy. Lokalna społeczność i media podały, że była to nagła i tragiczna sytuacja, która wstrząsnęła mieszkańcami Gronowa i Leszna.