Nie żyje Andrzej Łukaszczyk. Strażak wbiegł w płomienie, by ratować dom, w którym mieszkał razem z córkami i żoną. Przez kilka tygodni walczył w szpitalu o życie, ale ostatecznie poparzenia i obrażenia okazały się zbyt poważne. Wyjątkowo smutne wiadomości.
Nie żyje 37-letni strażak z Zakopanego, ratował własny dom
Tragiczny finał kwietniowego pożaru w Zakopanem. Strażak OSP Murzasichle zginął po kilku tygodniach walki o życie na oddziale intensywnej terapii.
37-letni druh ruszył do akcji gaszenia pożaru we własnym domu. Andrzej Łukaszczyk mieszkał na Starej Pardałówce w Zakopanem. 14 kwietnia żona przygotowywała wraz z nim kolacje dla 16-letniej córki, gdy nagle zaalarmowała go o ogniu trawiącym ich dom.