Tragedia na Dolnym Śląsku. Kierowca ciężarówki nie żyje, na miejscu wszystkie służby

Laski na Dolnym Śląsku żyją tragicznym wypadkiem kierowcy TIR-a. Mężczyzna siedział w kabinie, gdy nagle poczuł silne szarpnięcie. Chwilę później pojazd leżał na boku, a ratownicy walczyli o życie kierowcy ciężarówki. Znana jest przyczyna jego śmierci.

Tragiczny wypadek w Laskach, służby były bezradne
W Laskach w województwie dolnośląskim doszło w piątek 21 kwietnia do tragicznego wypadku. Niestety zginęła jedna osoba, a dramat wcale nie rozegrał się na drodze.

Kierowca TIR-a około godziny 9 rano podjechał na miejsce rozładunku towaru. Nie mógł się spodziewać, że po chwili będzie ciężko ranny. Co stało się w gminie Złoty Stok? 

Kierowca nie miał szans, zginął na miejscu
Strażacy około godziny 9 otrzymali zgłoszenie, iż kierowca ciężarówki znalazł się w potrzasku. – Ciężarówka przewróciła się podczas rozładunku – poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich. 

Asp. sztab. Katarzyna Mazurek ujawniła, że wezwani na miejsce ratownicy nie mogli nic zrobić. –  Niestety, kierowca znajdujący się w kabinie ciągnika siodłowego zginął na miejscu – powiedziała oficer prasowa. 

Do pracy przystąpili strażacy. Konieczne było wyciągnięcie zwłok z kabiny. – Nasze działania polegały na stabilizacji pojazdu, uniesieniu go oraz wydobyciu ciała spod samochodu. Niestety, pracujący na miejscu zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon mężczyzny na skutek odniesionych przez niego obrażeń – opisał asp. Mirosław Gomółka z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ząbkowicach Śląskich. 

Strażacy musieli wezwać wsparcie, nie mogli dostać się do kierowcy TIR-a
Lokalne media i społeczność nie mogą uwierzyć w tę tragedię, która rozegrała się o poranku. Portal zabkowice.express-miejski.pl dotarł do możliwego przebiegu wypadku.

  • Ze wstępnych informacji wynika, że w trakcie rozładunku pojazd ciężarowy przewrócił się na lewy bok i przygniótł kierowcę – przekazali dziennikarze. Dodali, że z racji na ogromne trudności na miejsce wezwano wsparcie Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego z Wrocławia. Teraz sprawą zajmą się policyjni śledczy. Odpowiedzą na pytanie, czy tej tragedii można było uniknąć i kto popełnił makabryczny w skutkach błąd.

Źródło: zabkowice.express-miejski.pl, radiozet.pl

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *