Na trasie S2 w Warszawie doszło dziś do groźnego karambolu z udziałem sześciu pojazdów. Dwie kobiety zostały poszkodowane i trafiły do szpitala. Korek w kierunku Konotopy ma już blisko 10 kilometrów. Służby nadal pracują na miejscu, a kierowcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami.

Karambol sześciu pojazdów na trasie S2 w Warszawie. Dwie osoby w szpitalu
Do dramatycznego wypadku doszło około godziny 15:25 na trasie ekspresowej S2 w Warszawie, w rejonie Palucha, w kierunku Konotopy. W karambolu brało udział aż sześć pojazdów: pięć samochodów osobowych i jeden bus marki Ford. Uczestnikami zdarzenia były auta marek Toyota, Suzuki, Ford, Mercedes i Mazda.

Według wstępnych ustaleń, do karambolu doszło najprawdopodobniej w wyniku efektu domina – jeden pojazd najechał na drugi, co uruchomiło lawinowy ciąg kolizji. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe – kilka zastępów straży pożarnej, policja oraz zespoły ratownictwa medycznego. Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku i udzielili pomocy poszkodowanym. Dwie kobiety zostały przetransportowane do szpitala.

Ranne kobiety w szpitalu po zderzeniu na S2. Wiadomo, co im jest
W wyniku karambolu na trasie S2 w Warszawie ucierpiały dwie kobiety. Jak poinformowało WSPRiTS „Meditrans” SPZOZ w Warszawie, jedna z poszkodowanych doznała stłuczenia klatki piersiowej, a druga – poważniejszych obrażeń: stłuczeń klatki piersiowej, podudzia i głowy. Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala, gdzie otrzymują dalszą pomoc medyczną.

Gigantyczny korek na S2. Służby apelują: omijajcie trasę w kierunku Konotopy
Po karambolu na trasie S2 w Warszawie sytuacja na drodze jest dramatyczna. Dwa z czterech pasów w kierunku Poznania są przejezdne, ale utworzył się gigantyczny korek, który sięga nawet 10 kilometrów. Ruch w rejonie Palucha jest mocno spowolniony, a kierowcy stoją w długich kolejkach, czekając na możliwość przejazdu.

Służby drogowe apelują o omijanie feralnego odcinka trasy S2 i kierowanie się na trasy alternatywne. Możliwe są także chwilowe zamknięcia tunelu POW w kierunku Konotopy, co może jeszcze bardziej skomplikować sytuację drogową w stolicy.