Polskę właśnie obiegły dramatyczne wieści. Zmarł wybitny reżyser – Janusz Wiśniewski. Jego kariera jest inspiracją dla wielu amatorów teatru i sztuki. O śmierci poinformował Teatr Nowy w Poznaniu we wzruszającym komunikacie.
Nie żyje Janusz Wiśniewski
Filmy, seriale, a także spektakle teatralne od lat poruszają serca widzów i stanowią doskonałą ucieczkę od trudów codziennego życia. Dają przestrzeń do refleksji, wzruszenia, a często również śmiechu i wytchnienia. Aktorzy wcielający się w swoje role nierzadko stają się bliscy publiczności – towarzyszą im w ważnych momentach, przeżywają z nimi emocjonalne historie i pozostają w pamięci na długie lata.
Równie istotną rolę w świecie kultury odgrywają reżyserzy – to właśnie ich wizja, wrażliwość i artystyczna odwaga sprawiają, że powstają dzieła wyjątkowe, często uznawane za kultowe. Dzięki ich pracy i twórczemu podejściu do materii sztuki możemy cieszyć się produkcjami, które inspirują, wzruszają i zostają z nami na zawsze.
Niestety, polską scenę artystyczną obiegły właśnie smutne wieści – zmarł wybitny polski reżyser teatralny i twórca niezapomnianych spektakli, Janusz Wiśniewski.
Wielka kariera Janusza Wiśniewskiego
Janusz Wiśniewski, urodzony w 1949 roku w Świdwinie, był wybitnym reżyserem teatralnym, którego dorobek na trwałe zapisał się w historii polskiej sceny. Ukończył Wydział Reżyserii w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, a wcześniej studiował filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim.
Swoją przygodę z reżyserią rozpoczął już w czasie studiów, debiutując inscenizacją sztuki Dom Bernardy Alba autorstwa Federica Garcíi Lorki w warszawskim Teatrze Powszechnym. Od 1987 roku związał się z Teatrem Nowym w Poznaniu, gdzie realizował wiele autorskich i oryginalnych przedstawień. Wśród nich znalazła się m.in. niezwykle nowatorska Balladyna na podstawie dramatu Juliusza Słowackiego, która odbiła się szerokim echem w teatralnym środowisku lat 80.
Janusz Wiśniewski odniósł znaczący sukces artystyczny w 1982 roku spektaklem Panopticum à la Madame Tussaud – opowieścią o współczesnym mężczyźnie zmagającym się z własnymi lękami, pokusami i bólem egzystencjalnym. Rok później zrealizował Koniec Europy – przejmujące przedstawienie łączące czarną farsę, groteskowy humor i apokaliptyczne obrazy. W latach 2003–2011 pełnił funkcję dyrektora artystycznego Teatru Nowego w Poznaniu, z którym był związany przez dużą część swojej kariery.
W 1988 roku powołał do życia własną grupę artystyczną – Zespół Teatralny Janusza Wiśniewskiego. Z zespołem tym stworzył m.in. Olśnienie (1989), inspirowane opowiadaniem Wiatronogi Lwa Tołstoja, oraz Życie jest cudem (1992), bazujące na twórczości Brunona Schulza – oba spektakle powstały w warszawskim Centrum Sztuki Studio. Reżyser pracował również poza granicami Polski, w tym w Niemczech, a także podejmował się realizacji na scenach operowych w kraju.
O śmierci reżysera poinformował teatr. Wzruszający komunikat
Śmierć Janusza Wiśniewskiego to ogromna strata dla świata sztuki. Przez lata swojej pracy wywarł znaczący wpływ na polski teatr, a jego autorski styl i niepowtarzalna estetyka uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców w historii polskiej sceny dramatycznej.
Janusz Wiśniewski zmarł w sobotę, o czym jako pierwszy poinformował portal Film Polski. Wieść o jego odejściu potwierdził również Teatr Nowy w Poznaniu, z którym artysta był przez lata zawodowo związany. Śmierć reżysera poruszyła środowisko teatralne i wywołała liczne reakcje ze strony ludzi kultury. Wiśniewski pozostawił po sobie ogromny dorobek artystyczny i dzieła, które na trwałe zapisały się w historii polskiej sceny.
Zmarł Janusz Wiśniewski – reżyser teatralny, scenograf, autor grafik, rysunków i plakatów, twórca teatru autorskiego o charakterystycznym instrumentarium, ogromnej plastyczności i niepodrabialnym, wyrazistym stylu, czerpiącego z największych dokonań światowej literatury; w latach 2003-2011 dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Nowego w Poznaniu. Miał 76 lat.
Bliskim Artysty przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia, a z Państwem pragniemy dziś podzielić się kilkoma wspomnieniami. – czytamy na stronie teatru.