Tragiczny pożar w polskim mieście, nie żyje jedna osoba. Służby ujawniły porażające informacje

We wtorek wieczorem Gdynię zaskoczył dramatyczny pożar w jednym z bloków. Ogień spowodował śmierć jednej osoby, a kilku mieszkańców musiało zostać ewakuowanych. Wśród nich był lokator, który wykazał się niezwykłą odwagą, próbując ratować sąsiada. 

Tragiczny pożar w Gdyni
We wtorek, 19 sierpnia, Gdynię wstrząsnęła dramatyczna tragedia. Pożar, który wybuchł przed godziną 22 na drugim piętrze bloku przy ul. Żelaznej, pochłonął życie 46-letniego mężczyzny. 

Choć strażacy podjęli heroiczną próbę ratunku, niestety nie udało się uratować poszkodowanego. W tym samym czasie inny lokator wykazał niezwykłą odwagę, próbując ratować sąsiada, co dodatkowo podkreśla dramatyzm zdarzenia.

Skala zniszczeń i działania służb ratunkowych
Po otrzymaniu zgłoszenia o pożarze, natychmiast ewakuowano pozostałych mieszkańców bloku. Ogień całkowicie strawił mieszkanie, w którym mieszkała ofiara, a na miejscu pracowali policjanci, technicy kryminalistyki oraz prokurator. 

Ratownicy starali się wydobyć poszkodowanego z płonącego lokalu, jednak reanimacja nie przyniosła efektu. Dalsze czynności prowadzone są pod nadzorem śledczych, a powołany biegły z zakresu pożarnictwa ma ustalić przyczyny tragedii.

Bohaterstwo sąsiada i dramatyczne szczegóły zdarzenia
Jednym z najbardziej poruszających wątków pożaru jest postawa sąsiada, który ryzykował własne życie, by uratować sąsiada z płonącego mieszkania. Lokator trafił do Akademickiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej, gdzie poddawany jest leczeniu w oddziale hiperbarii po zatruciu tlenkiem węgla.

 Mieszkańcy relacjonują, że przed wybuchem pożaru mogło dojść do eksplozji w mieszkaniu. Śledczy szczegółowo badają tę możliwość.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *