Tragiczna wiadomość wstrząsnęła polskim światem sportów walki. Nie żyje młody zawodnik, który jeszcze niedawno świętował ogromne sukcesy na arenie europejskiej i krajowej. Jego nagła śmierć zaskoczyła wszystkich.
Mistrz Europy nie żyje
Portal trybunalski.pl przekazał tragiczne wieści. Okazało się, że nie żyje Adam Rutowicz, czyli 22-letni amatorski mistrz Europy w MMA z 2023 roku. Zawodnik pochodził z Piotrkowa Trybunalskiego i był jednym z najbardziej obiecujących sportowców młodego pokolenia. Jak przypominają WP SportoweFakty, w tym roku został najlepszym zawodnikiem w kraju. Co się wydarzyło? Prezentujemy szczegóły.
Łączył sport z pracą trenera
Adam Rutowicz nie ograniczał się wyłącznie do występów w oktagonie. Był również trenerem personalnym w jednym z łódzkich klubów, a także prowadził własną działalność sportową. W ostatnim czasie angażował się w pomoc przy nowo powstałym klubie samoobrony dla kobiet. Jak podkreślają osoby, które go znały, był niezwykle zaangażowany w rozwój sportu i wspieranie innych.
Tragiczny finał młodego życia
Mimo sukcesów zawodowych, jego życie prywatne nie wyglądało kolorowo.
Sport stawiał na pierwszym miejscu, ale z tego co udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, w jego młodym życiu pojawiły się też problemy osobiste – przekazano na portalu trybunalski.pl.
Zawodnik zmarł nagle w nocy z piątku na sobotę (18-19 października). Przyczyna śmierci nie została ujawniona.
Należał do najbardziej utalentowanych zawodników amatorskiego MMA. Był też znanym i cenionym trenerem sportów walki w Piotrkowie. Wiadomość o jego śmierci zszokowała nie tylko rodzinne miasto – podsumowano.